Mam taki zestaw ( dostałam w prezencie od Mamy, dziękuję :*) :
![]() |
Zestaw drutów DELUXE Spectra Trendz ( zdjęcie ze strony Biferno) |
Druty są z akrylu, rozmiary od 3.5 do 8,0. Każdy rozmiar ma inny kolor. Akryl drutów nie jest twardym stukającym plastikiem tylko taką jakby bardzo twardą gumą. Druty zapakowane są w pojemną kosmetyczkę, która ma z tyłu przegródki na szydełka i kieszonki na inne drobiazgi jak np agrafki czy markery.
Może najłatwiej będzie je ocenić w systemie plusów i minusów:
+ Są najtańsze ze wszystkich zestawów ( chociaż zupełnie tanie to one też nie są :/).
+ Są wyjątkowo ładne mimo różu kosmetyczki :D
+ Zestaw zaspokaja wszelkie dziewiarskie potrzeby, są tam kluczyki do żyłek i cztery długości żyłek oraz chyba 8 nakrętek. Ja dokupiłam sobie jeszcze 1,5 żyłkę i zestaw przedłużek oraz kopertkę na nie. Ale nie jest to niezbędne :)
+ Włóczka gładko sunie po łączeniu drutu z żyłką.
+ Dobrze dokręcone nie rozkręcają się
+ Są ciepłe w dotyku
A teraz minusy
- Włóczka po akrylu niemiłosiernie skrzypi
- Przędza nie przesuwa sie po drucie płynnym ruchem jak po metalowych drutach, to zaleta przy wielo-oczkowych cieniutkich chustach, ale przy większych rozmiarach nie jest zbyt komfortowe.
- Cienkie druty są zbyt elastyczne, rozm 3,5 połamałam dwa razy. Raz dało się skleić ( to zaleta ), ale drugi raz drut złamał się w połowie :(
Ciężko mi wydać jednoznaczną opinię. Dokupiłam też rozm 3,0 drewniane i są w używaniu takie same jak plastikowe.
Jednak....zamiast złamanego druta kupiłam sobie metalowe... robi się na nich bajecznie.Włóczka sunie idealnie po drucie, nie wiadomo gdzie jest żyłka a gdzie drut tak niedostrzegalne jest łączenie. Robótka praktycznie robi się sama. Ale bardziej dziobie w palce :)
Podejrzewam, że zestaw metalowy to poezja, ale nie wyobrażam sobie zapłacić jednorazowo 350 zł za druty jak np za zestaw Symphonie Rose. Tu nie chodzi tylko o kwestię " stać czy nie stać", ale o taki zwyczajny zdrowy rozsądek :/
Aczkolwiek pojawiły się zestawy metalowe z dobrej cenie ( nie było ich wcześniej) np. TEN. Teraz bym pewnie wybrała te metalowe. Jeśli jeszcze któryś mi się złamie, to dokupię metalowe. Może sobie z czasem wymienię, a może nie. Ciesze się, że je mam.
Ale się rozpisałam :) Mam nadzieję, że komuś przydadzą sie moje dywagacje ;)