piątek, 23 kwietnia 2010

Strasznie stary album...

Uświadomiono mi dziś, że nigdy nie wkleiłam na bloga albumu dla małego Gabina. Maluch jest Francuzem , dzieckiem mojej ukochanej kuzynki Catherine. Poleciał do Francji już w poprzednie wakacje, nie mam pojęcia jak to się stało, że go tutaj nie wkleiłam....


























6 komentarzy:

  1. Przyznam szczerze, że jestem zszokowana. Pięknie Ci wyszedł ten album dla Gabina i bardzo się cieszę, że go pokazałaś. Próbuję stworzyć album w innym temacie i nie mogę go ugryźć nijak. Elianko czy mogę skorzystać z Twojego pomysłu, byłby to niemalże lift?

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny album - te obszycia kontarastowe i w ogóle cała niby prosta kompozycja podoba mi się ogromnie!!! świetny efekt, cudna pamiątka!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Elianko oczekuj listonosza paczkowego. Trochę wiadomości na moim blogu o tym co zacz...

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjny:D Super się go ogląda:):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Album jest piekny. Juz chyba wiem komu zlece stworzenie albumu dla mojego potencjalnego malenstwa :)
    mimbi

    OdpowiedzUsuń