Albumik to prezent na urodzinki dla mojej dwuletniej chrześnicy, a konkretniej- dla jej mamy.
czwartek, 29 maja 2008
Julkowy wordbook
Mój pierwszy album i do razu Wordbook :D Kiedy zobaczyłam takie cudo u Katasiaczka, to nie mogłam spać w nocy :D Tak więc- tradycyjnie, zarwana noc to wina Katasiaczka. Sese se
Albumik to prezent na urodzinki dla mojej dwuletniej chrześnicy, a konkretniej- dla jej mamy.
Albumik to prezent na urodzinki dla mojej dwuletniej chrześnicy, a konkretniej- dla jej mamy.
poniedziałek, 26 maja 2008
rameczka
niedziela, 25 maja 2008
zakładeczki i paraalbumik
W samotne Boże Ciało nie próżnowałam. Takie zakładeczki...Nie pasują tutaj napisy ale niech już tak będzie.
To mój pierwszy prawdziwy scrap. Miał być parawnikiem, ale stwierdziłam, że lepiej mu bedzie w formie mini albumiku na dwa zdjęcia. Ma nawet shaker box xD.
sobota, 24 maja 2008
Po super kursie
piątek, 23 maja 2008
Guzikowo
Porobiłam sobie guziki, jak na właścicielkę Guzika przystało :) Do celów różnych, np do scrapów albo kartek, ale jak kto chce
Moje kochane wizażanki poprosiły o kursik, zatem stworzyłam... Foty lipne ale niebo paskudne i aparat mnie nie lubi.. dlatego też nie pokażę jeszcze nowych pracek, za to na pocieszenie- guziczki, aby umilić deszczowe wieczory.
Bierzemy masę plastyczną, tutaj Nerchau, ale może być też papierowa. Solna raczej nie, bo ozdóbki mogłyby być zbyt ciężkie np. do scrapów
Moje kochane wizażanki poprosiły o kursik, zatem stworzyłam... Foty lipne ale niebo paskudne i aparat mnie nie lubi.. dlatego też nie pokażę jeszcze nowych pracek, za to na pocieszenie- guziczki, aby umilić deszczowe wieczory.
Bierzemy masę plastyczną, tutaj Nerchau, ale może być też papierowa. Solna raczej nie, bo ozdóbki mogłyby być zbyt ciężkie np. do scrapów
Formujemy placek. Ja dezodorantem, bo wałka nie posiadam (ślub za cztery miesiące dopiero).
Wycinamy kształt guziczka- tutaj kółeczko wyciete zakrętką od mineralnej. Może to być też kieliszek, zakrętka od dezodorantu , cokolwiek podpowie fantazja
Już wycięty.
Przechodzimy do clou :D bo do tej pory żadnej ameryki nie było. Wziełam sobie kwiatuszek, który mi pozostał po Stonkowych puncherach, mam jeszcze inne kwiatki, motylki, misie i tym podobne.
Voila
Jeszcze tylko dziurki, w końcu to guzik
piątek, 16 maja 2008
black&white
A ja kleje i kleję. dziś- albumik dla Babci. Taki mi wyszedł poważny, dla odpoczynku po tych kolorkach. Ech... mój aparat jest do kitu , jakas taka niebieska ta czerń, i obiektyw brydny (plamy jakieś). Jednak jak wszystko to wszystko
Znowu notesy
Wczoraj znowu siedziałam do północy i dziubałam. Katasiaczek się ze mnie śmieje, ale to nic jestem twardy twardziel :P. Powstały dwa nowe notesy , obydwa na sobotni craft plan (potrzebuje jeszcze jednego....)
Złoto- miedziany secesyjny:
Różowo- różowy :D Dałam mu roboczy tytuł "Cisteczko", ale chyba bardziej powinnam nazwać go "Cukrowa wata" albo "Marschmallow". Tak słodko, że az za słodko. Tak miało być :)., Kwiatki z wczorajszego polowania :D
Jeszcze tag. Nie wiem po co :D
czwartek, 15 maja 2008
Po najeździe Stonki :)
Wczoraj moje poddasze nawiedziła wizażowa Stonka- Katasiaczek i Nirsha.dwbh wraz z potomstwem. Bawiłyśmy się wyśmienicie, zrobiłyśmy sobie mały handmejdowy shopinng (taa mały, mam teraz 200 identycznych guzików :D), oraz plotki, plotki, plotki :). Czuje zdecydowany niedosyt Stonkowych zlotów i stanowczo domagam sie więcej..... Po wyjeździe Dziewczyn, miałam mnóstwo pozytywnej energii i parepomysłów na konfetti, które nacięłyśmy za pomocą Katasiaczkowych i Nirshy puncherów :D
Oto wypocinki wczorajszego wieczora, robione w stonkowym szale:
Mały zielony albumik, a konkretnie obłożony papierami gotowiec :D
Różowy notesik- adresownik, dla jakiejś babeczki zapewne :D, trochę ma niedoróbek, to pewnie dlatego, że był klejony o 1 w nocy :D
Subskrybuj:
Posty (Atom)