czwartek, 30 października 2008

I jeszcze trochę karteczek

Wczoraj skorzystałam z faktu iż majdan kartkowy nie sprzątnięty.. Podczas upychania przydasiów po szafkach (Pan Małżonek zaordynował posprzątać, w celu zrobienia miejsca na nową komodę :D) powstały takie o to karteczki:



Ta karteczka powstałą z błyskawicznego wyzwania katasiakowego (hop - siup). Wyzwanie: Brąz, biel, czerń, kropki, wycinany kwiatek :)

W ogóle wbrew pozorom, jakie sprawia ilość kartek, cierpię teraz na kryzys twórczy.... Napracowałam się przy tych kartkach, miałam wenę, zapał a jakieś takie wyszły.... przeciętne :/
Zajmę się czymś innym teraz ;)

4 komentarze:

  1. Eli twoje karteczki są rewelacyjne, ta ostatnia wyzwaniowa jest świetna, za twoim pozwoleniem oczywiście,pozwolę sobie ją zliftować.

    OdpowiedzUsuń
  2. marto- być dla Ciebie inspiracją to dla mnie zaszczyt :*

    OdpowiedzUsuń
  3. wszystkie są piękne i nie waż się mówić inaczej

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie Ci idzie kartkowanie, pierwsza jak dla mnie naj...

    OdpowiedzUsuń