niedziela, 4 stycznia 2009

Zginę marnie....

... za obsuwę z wędrasiami..... Damurek tupała, tupała w końcu przestała, tak długo trzymałam albumy u siebie. Teraz pełna obaw i nadziei, że nie zostanę zamordowana, posyłam trzy wędrowniki dalej, z serdecznymi przeprosinami. Na własny nie starczyło mi już czasu...


Wędraś Beaux-" Uwielbiam...."
Wędraś Sol- "O sobie powiem tylko tyle...."

Wędraś Katasiaczkowy- "W życiu piękne są tylko chwile"

9 komentarzy:

  1. cudniaste wpisy i myslę że marnie nie zginiesz z przetrzymywaniem katasiaczka nie pobijesz

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale super! Piękne wpisy!

    Zgadzam się z sol, katasiaczek to rekordzistka he he he

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne prace!
    Aga
    http://agnieszkababulewicz.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  4. a spadajcie na szczaw. Katasiak jest the best nawet jak przetrzymuje to w słusznej sprawie

    OdpowiedzUsuń
  5. Damurek paluszkami z nudów stukała, stukała i w końcu przestała (bo zaczęły boleć od tego stukania).
    Z mojej strony nic Ci nie grozi bo ja jestem niespotykanie spokojny człowiek (jeszcze).

    No to czekam. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  6. wszystkie mi się podobają:* warto było, żeby poczekały:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ewelinko zapraszam do zabawy blogowej, szczegóły u mnie:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ha ha ja też zapraszam do zabawy muzycznej :)

    OdpowiedzUsuń