niedziela, 3 kwietnia 2011

Wiosennie

Zrobiłam sobie berecik na wiosnę. Plan był ambitny- berecik, szalik i mitenki, niestety skończyło się na bereciku, szalik robię w takim tempie, że będzie na następną wiosnę chyba, a mitenki... nawet nie zaczęte :D

Robiłam wg TEGO projektu, włóczka Kocurek ( 100% akryl, ale to przecież dekoracja :D), szydełko nr 3,5.








Dodatkowo bonus- stół nakryty do dzisiejszego obiadu. Lubię jeść na pięknie nakrytym stole, lubię wzorzyste obrusy i dopasowaną do siebie zastawę, sztućce, serwetki... obrączki na serwetki zrobiłam z papieru przewiązanego wstążeczką , żadna robota a jaki efekt. kolory może nie wiosenne, ale tez ładnie (brawa za skromność dla elianki)





Mam do Was pytanko małe.
Uwielbiam gotować, wypróbowywać nowe przepisy i smaki. czy warto tu zamieszczać przepisy i zdjęcia jedzenia? Blog ma inna tematykę w zasadzie, więc pytam Was :)
Z boku na pasku umieściłam ankietę, bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam Eli
Autor: o
Etykiety: , , ,

11 komentarzy:

  1. Alexandra3 kwietnia 2011 19:57

    wow...jaki cudny berecik :) Gratuluję mistrzowskiej roboty!

    Stół niedzielny - wspaniały, a barwy bardzo piękne, lubię turkusik.

    A co do przepisów, zamieszczaj śmiało.Też uwielbiam gotować i może coś podpatrzę, czegoś się nauczę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Renewarte3 kwietnia 2011 20:37

    Berecik świetny! Stół piękny!
    Co do przepisów to wstawiaj śmiało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czarodzielnica3 kwietnia 2011 21:05

    Prześliczny berecik, lubię taki kolorek :)
    Przepisy mile widziane. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy4 kwietnia 2011 09:32

    Jesteś zdolną bestią i tyle!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Asica4 kwietnia 2011 09:37

    Super "kaszkiecik" :-) Jestem za przepisami!! sama często gotuję według przepisów znalezionych w sieci..

    OdpowiedzUsuń
  6. kajkosz4 kwietnia 2011 17:05

    tak, tak, chcemy jedzenie! :) przynajmniej ja myślę, że chcemy.
    A berecik bardzo udany, może sama się pokuszę...? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Martyna4 kwietnia 2011 19:37

    chcemy żarcia! :)) może coś dukanowego ;)

    beret cudny, sama bym sobie taki sprawiła, ale obawiam się, że wyglądałabym w nim idiotycznie (wg mnie wyglądam tak w każdym nakryciu głowy dlatego w zimie, nawet w największe mrozy, nie zakładam czapki...).

    OdpowiedzUsuń
  8. Mięta6 kwietnia 2011 13:34

    Trafiłam do Ciebie z Wizażu, a tu same ciekawości :-)
    Berecik ładniutki i stół tak ślicznie nakryty :-)
    Według mnie przepisy bez problemów zamieszczać możesz jak najbardziej, w końcu to TWOJE poddasze jest i TY tu rządzisz :-)
    A przy okazji i ja może coś nowego upichcę?

    OdpowiedzUsuń
  9. agnes6 kwietnia 2011 16:27

    Ależ sliczny bereci i pieka modelka do niego :).
    Odp. - Wstawiaj śmiało :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mirosek11 kwietnia 2011 19:58

    Stół prezentuję się rewelacyjnie a kiciuś jeszcze lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. coco.nut17 kwietnia 2011 00:31

    cudny beret, piękny stół!!!

    nie mam nic przeciwko przepisom :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)