Chciałam posypać głowę popiołem. Nie wiem jak to się stało, ale istnienie tak cudownego serwisu jak Polki Scrapują i całkowicie umknął mojemu wzrokowi. Żyłam sobie w błogiej ignorancji do wczoraj. kiedy to Wiszka pokazała mi to cudowne miejsce w sieci.
Od razu się zagnieździłam i machnęłam na szybko kartkę na wyzwanie. Nic powalającego, po prostu chciałam mieć tam coś swojego. Kartka na wyzwanie # 6 z motylem.
Motyl ręcznie cięty, żaden tam puncher :D
I na koniec mały manifest :)
ślicznie ci wyszło:) ech mam słabość do motyli :)))
OdpowiedzUsuńrecznie ciety?! wow przepieknie CI wyszedl!!!!!!musze kiedy sprobowac tez cos tak powycinac :)
OdpowiedzUsuń