sobota, 7 stycznia 2012

Dlaczego mnie tutaj tak mało?

Na pytanie zadane w komentarzu uprzejmie odpowiadam :D - Bo nie mam nic do pokazywania. 
Przed świętami wiadomo, sprzątanie, gotowanie, robiliśmy nawet mini remont (malowanie), nawet nie było warunków do robienia czegokolwiek innego. 

Ze świąt wróciliśmy późno, ja wszędzie ze sobą ciągam worek z zaczętymi robótkami - dwa szaliki i chusta (dwie prace są z rożnych włóczek, ale w tym samym kolorze). Nic nie jest gotowe, chociaż niebieski szalik będzie na dniach. 





To jest moja pierwsza chusta na drutach, ale nie wiem czy i kiedy ją skończę. Wyjątkowo pechowa jest. już TUTAJ się pojawiła m, kiedy to było...

To Angora Ram, więc chusta ma aktualnie jakieś 250 oczek na żyłce :/
Najpierw zabrakło mi włóczki, nie było jej w sklepach chyba dwa miesiące, potem domówiłam w e-dziewiarce, już inna partia farbowania i wełna jest ciemniejsza o ton. To nic, prawie tego nie widać. 

Kiedy przystąpiłam do przerabiania tego bezmiaru oczek to.. złamał mi sie drut :(
Idę zamówić, tym razem metalowego knitka, bo złamał się akrylowy flair.


I oto dlaczego nic tu nie ma. bo... nic nie mam :D

Całuję wszystkich zaglądaczy :*

4 komentarze:

  1. Mam tak samo! Wożę ze sobą robótkę wszędzie i zazwyczaj nie dziergam. Ale jak tylko ją wypakuję z torebki, to od razu by się przydała.
    Ps. nie wiem czy byłaś u mnie, więc informuję o spotkaniu w sobotę 14 stycznia. Miejsce, te co zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię do Ciebie zaglądać, Ciebie podglądać i Ciebie czytać, więc masz chociaż się odzywać!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj, czytam że dziergasz na drutach KP Flair. Jak się na nich dzierga? Myślałam o zakupie kompletu ale zastanawiam się czy warto, szczególnie że Ci się jeden złamał.

    OdpowiedzUsuń
  4. JA TEŻ LUBIĘ TU ZAGLĄDAĆ I PODZIWIAĆ TWOJE PRACE :) POZDRAWIAM BABCIA BASIA:)
    PS. JESTEM BARDZO DUMNA Z CIEBIE :)

    OdpowiedzUsuń