Wczoraj miałam strasznie ciężki dzień.. były momenty kiedy myślałam, że albo wyrzucę szefa przez okno, albo wyskoczę sama. Na szczęście jakoś przeżyłam i w domu musiałam się zrelaksować... powstała taka karteczka
A to pudełeczko powstało w zasadzie przypadkiem... Chciałam zobaczyć czy mi wyjdzie, z kursu ibiska. I..... wyszło :D
No bombastycznie
OdpowiedzUsuńKasia z ta Kasią wyżej się całkowicie zgadza :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci to pudełko wyszło :)
OdpowiedzUsuńJa bym obstawała za pierwsza wersją czyli szef na bruk przez okno,a relaks wyszedł ci na dobre ,świetna karteczka
OdpowiedzUsuńA podobno stres paraliżuje i odbiera zdolność myślenia....
OdpowiedzUsuńŚwietne pudełeczko:))
OdpowiedzUsuń